Kiedy ukąszenie przez kleszcza może być wypadkiem przy pracy?

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Pracownicy zakładów leczniczych dla zwierząt, w szczególności wykonujący zadania również w terenie, narażeni są na kontakt z pajęczakami – kleszczami. Pojawia się tu kluczowe pytanie – czy ukąszenie przez kleszcza zgłaszać prowadzącemu placówkę weterynaryjną lub bezpośredniemu przełożonemu? Czy istnieje wtedy podstawa do wszczęcia procedury powypadkowej, a zdarzenie może być ostatecznie kwalifikowane w kategoriach wypadku przy pracy?

Formalnie najbezpieczniej dla prowadzącego placówkę weterynaryjną jest wszczęcie postępowania powypadkowego, niezależnie od wstępnie wyrobionego poglądu, że zdarzenie z całą pewnością nie zostanie zakwalifikowane w kategoriach wypadku przy pracy.


Możliwość uznania ukąszenia przez kleszcza za wypadek przy pracy uzależniona jest od istnienia związku zdarzenia, jakim jest ukąszenie z wykonywaną pracą. Brak takiego związku jak również w sytuacji, gdy doszło do jego choćby krótkotrwałego zerwania, spowoduje, że zdarzenie w kategoriach wypadku przy pracy nie będzie kwalifikowane. Gdy do ukąszenia dochodzi w czasie pracy, podczas wykonywania czynności, które zatrudniony powinien wykonywać, można zdarzenie rozpatrywać w kategoriach wypadku przy pracy. Jest ono bowiem nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną jaką jest kleszcz oraz powoduje uraz.

Problematyczną kwestią dla prowadzonego postępowanie powypadkowe może się okazać ocena urazu związanego z ukąszeniem przez kleszcza. Urazem jest bowiem uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego. Ustalenie takiego urazu w głównej mierze podlega ocenie lekarskiej. Wątpliwości mogą pojawić się w kwestii skali urazu – ukąszenie przez kleszcza wygląda inaczej niż przykładowo pogryzienie przez psa czy podrapanie przez kota. W przypadku kleszczy nie ma w typowych przypadkach mowy o szczególnie obszernym urazie w miejscu ukąszenia. Jednak formalnie (zgodnie z definicją) uraz jest – i może stanowić „furtkę” do poważnych powikłań zdrowotnych.

Urazem jest uszkodzenie tkanki w związku z ukąszeniem przez kleszcza, a nie możliwe w jego efekcie następstwa w postaci schorzeń. Zdarzenie, jakim jest wypadek przy pracy, musi mieć charakter nagły – trudno przyjąć przykładowo, że rozwijająca się stopniowo borelioza jest urazem, a nie ukąszenie które ją spowodowało.


 

Sebastian Kryczka

prawnik, ekspert prawa pracy oraz kontroli jego przestrzegania

Serwis Lekarza Weterynarii