Ocena:
0/5 | 0 głosów
Konkurencję podgląda każdy – na tyle, na ile umie. Także przedstawiciele firm działających w branży weterynaryjnej od czasu do czasu oddają się lekturze strony internetowej czy profilu na Facebooku kolegów lekarzy. Trzeba tu jednak rozróżnić zwykłe podglądactwo kierowane ciekawością od strategicznego zaglądania do konkurencyjnego gabinetu. Dzięki temu drugiemu podejściu wiele wiodących przedsiębiorstw w różnych dziedzinach zdobyło i utrzymuje swoją pozycję.
Monitoring konkurencji i analiza rynku pozwalają:
-
Na nowo zdefiniować pozycję firmy na rynku (i odpowiedzieć na pytania: czy pojawili się nowi konkurenci; czy powstały nowe produkty lub rozwiązania, które naszą ofertę pozostawiają w tyle; czy któryś z konkurentów otworzył się nowe rynki zbytu itd.).
-
Wychwycić tzw. dobre praktyki, które warto włączyć do wachlarza własnych działań (np. świetna obsługa klienta, angażujące treści w kanałach social media).
-
Ocenić, jak nasze dotychczasowe działania marketingowe i produktowe wypadają na tle konkurencji (co działa u nas lepiej, a co gorzej).
-
Odkryć słabe strony konkurentów.
Dzięki podglądaniu działań marketingowych konkurencji można:
-
dowiedzieć się, w jaki sposób konkurencja buduje lojalność wśród swoich klientów i jakie narzędzia wykorzystuje w celu pozyskiwania nowych odbiorców swoich usług,
-
porównać metody działania konkurencji za pomocą analizy ofert oraz podejmowanych form i sposobów komunikacji.
Marzena Pytlarz-Pietraszko
prawniczka w Kancelarii PPC Legal